Widok z okna był MEGA. Nawet nie wiem kiedy zasnęłam, obudziła mnie moja mama, która mówiła, że już wylądowaliśmy, a ja momentalnie podniosłam się na równe nogi, mama tylko się zaśmiała i razem wyszłyśmy. Z lotniska pojechaliśmy taksówką pod adres dziadków. Po godzinie byliśmy na miejscu.
-Hej babciu, cześć dziadek- przywitałam się z nimi.
-Agatka jak ty wyrosłaś i wyładniałaś- babcia mnie ściskała. Szczerze mówiąc miałam tego dość ale co się dziwić w końcu babcia nie widziała mnie ponad rok. Każdy poszedł do innego pokoju. Dziadkowie mieli duży dom więc nie było problemu. Mieszkali na obrzeżach Londynu.
dom wyglądał tak:
całe szczęście nie musiałam dzielić pokoju z Klaudią, bo tego chyba bym nie przeżyła ale za to miałam pokój z moją siostrą Olą. W pokoju miałam łazienkę więc poszłam się trochę odświeżyć i zeszłam na dół. Rodzicie powiedzieli, iż wszyscy razem jedziemy zwiedzić trochę Londyn nie powiem, bo ucieszyłam się z tego powodu i byłam pewna, że moja kuzynka nic złego mi nie zrobi, bo będą z nami moi rodzice, Ola, Eryk (brat), ciocia Edyta i dziadkowie. Wszyscy razem wyszliśmy i wsiedliśmy do samochodów. W jednym jechał dziadek, a w drugim babcia. Ja jechałam samochodem z babcią, Olą, Mamą i Erykiem, a tata jechał z dziadkiem. Na pierwszy ogień poszedł Big Ben, później London Eye i jeszcze kilka bardzo ciekawych miejsc. Gdy wróciliśmy do domu byłam na maksa wykończona i tak jak myślałam Klaudia dała mi spokój. Poszłam do pokoju i włączyłam Facebooka od razu wrzuciłam zdjęcia, które robiłyśmy sobie z Olką. Na Fb były same nudy więc wyłączyłam laptopa i wzięłam do ręki mój pamiętnik i zaczęłam pisać.
"Drogi Pamiętniku!
Cała podróż do Londynu minęła dosyć spokojnie, bo w sumie całą przespałam. Klaudia dała mi spokój gdyż prawie cały czas są z nami nasi rodzice. Już zwiedziliśmy trochę miejsc i dzisiaj jestem już wykończona. Więc przepraszam ale dzisiaj nic więcej nie napiszę."
Teraz zaczęłam pisać moje opowiadanie. Chciałabym żeby w moim życiu też się coś takiego zdarzyło.
"Szłam ulicą i nagle ktoś na mnie wpadł mało tego wylał na mnie kawę. Zaczął mnie przepraszać i dopiero wtedy spojrzałam na tego chłopaka ty był Zayn, Zayn Malik." niestety przerwałam pisanie, bo poczułam się strasznie śpiąca. Poszłam przebrać się w pidżamę, wróciłam do pokoju i położyłam się na moim łóżku, nie wiem kiedy zasnęłam.
_____________________________________________________________________________
na pewno jeszcze dzisiaj coś napiszę :) proszę komentujcie :D <33
Zajebiste <33
OdpowiedzUsuńawww <333 kocham !
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuń