niedziela, 24 lutego 2013

Harry cz.2


zdałaś sobie sprawę, że to bezsensu...
Z oka poleciała ci jedna łza Niall to chyba zauważył, bo szybko cię przytulił w tym momencie cieszyłaś się, że masz takiego przyjaciela jakim jest Horan szepnął ci na ucho ''Nie martw się co ty na to żeby zrobić mu na złość?"
-a co masz na myśli?
-nie tylko on może się z kimś bawić ty również.
-Podoba mi się ten pomysł
-zatańczysz? Zrobimy tak żeby był zazdrosny jeśli będzie zazdrosny to znaczy, że nie jesteś mu obojętna.
-Masz racje.
Poszliście na parkiet niedaleko was tańczył Harry z tą blondynką nie dobrze ci się robiło jak ją widziałaś co się dziwić kochałaś Hazze. Niall złapał cię w talii, a ty otoczyłaś jego szyję rękami tańczyliście do wolnej piosenki byliście ze sobą tak blisko, że chyba bliżej się nie da.
-Harry co jakiś czas zerka.
-To dobrze teraz nie obraź się na mnie za to co za chwilę zrobię chce żeby on był bardzo zazdrosny.
-Dobrze rób co chcesz.
Niall zbliżył się do ciebie i musnął czule twoje usta po to by za chwilę pogłębić pocałunek oderwaliście się od siebie.
-Harry tu idzie mała nie schrzań tego-szepnął ci na ucho blondyn
-[T.I.] możemy chwilę porozmawiać?-powiedział Harry
-Jasne
Poszliście do jednego z pokoi.
-Więc ty i Niall jesteście razem?
-Nie twoja sprawa
-A właśnie, że moja też
-A to niby dlaczego?
-[T.I.] ty naprawdę nic nie rozumiesz?
-No właśnie jakoś nie do końca.
-Ale ty jesteś głupia
-Słucham co ty powiedziałeś?
-Jesteś głupia bo nie widzisz jak mi na tobie zależy
-Słucham? Fajnie okazujesz to co czujesz przychodząc z tą blondyną
-Ale ja się z nią nie całowałem
-Ty też jesteś głupi to z Niallem było tylko po to żeby zbudzić w tobie zazdrość
-Tssa.. bo ci uwierzę
-Harry ty głupku to ciebie kocham - krzyknęłaś i uciekłaś biegłaś prosto do swojego domu. Weszłaś powiedziałaś o wszystkim siostrze ta powiedziała żebyś się nie martwiła Harry zrozumie swój błąd i cię przeprosi. Leżysz w pokoju i słyszysz dzwonek do drzwi za nimi stoi...
C.D.N.

1 komentarz: