sobota, 9 lutego 2013

Jeden dzień a może wszystko zmienić 3 rozdział


Lou-Harry więc to jest ta Agata, o której tyle nam wczoraj opowiadałeś? Hej ja jestem Louis.
Ty-hej,  Harry naprawdę im o mnie opowiadałeś?
N-hej, ja jestem Niall no Agata zdziwiłaś się ile nadawał haha
H-chłopaki przestańcie
L-ja jestem Liam
Ty-wiem,  Daddy zespołu haha
Z-ja jestem Zayn
Ty-chłopaki ja was znam jestem fanką *uśmiechnęłam się ciepło a chłopcy to odwzajemnili*
N- wiesz, skoro ty jesteś taka śliczna to dlaczego umawiasz się z naszym loczkiem?
Ty-ja jestem śliczna Niall weź przestań waszym loczkiem?
H-chłopaki ja nie jestem wasz tylko Agaty…
Ty-jak to mój a nie ich?
Lou-no właśnie kochanie jak ty mogłeś zdradziłeś mnie *jak Louis to powiedział to ja od razu wybuchłam nie pochamowanym śmiechem a chłopcy do mnie dołączyli reszta wieczoru minęła bardzo przyjaźnie*
Ty-dobra robi się ciemno więc muszę się już zbierać
H-co ty żarty sobie robisz? Nigdzie cię nie puszczę o tej godzinie zostajesz tu na noc. I nie chce słyszeć sprzeciwu.
Ty-no ok.
Li-może pojadę po dziewczyny żeby mogły poznać Agatę co wy na to ?
Ty-chłopaki proszę ja tak bardzo chciałabym je poznać. Chociaż mam szesnaście lat one są ode mnie starsze to i tak mam nadzieję że się dogadamy.
Z- no dobrze ale Li pojedziesz po nie z Louisem bo ja już piwo wypiłem?
Lou i Li-to my jedziemy niedługo wrócimy. Narka *powiedzieli chórem a my im odpowiedzieliśmy*
H- Agata skarbie może chciałabyś zaprosić jakąś przyjaciółkę żebyś nie czuła się samotna?
Ty-skarbie? Od kiedy jestem twoim skarbem? Ale mniejsza z tym nie chce ja nie mam takiej jakiejś przyjaciółki a jak mam koleżankę to nie chce bo większość ma obsesje na waszym punkcie ale nie za muzykę, za to że jesteście tylko chłopakami, którzy mają talent ale za wasz wygląd.
Ty-Zayn pożyczyłbyś mi lusterko bo chce sprawdzić czy w miarę wyglądam jak dziewczyny przyjdą?
Z-wiesz tak nie chętnie ale ok, tylko uważaj na nie proszę *Zayn dał mi lusterko a ja wybuchłam wielkim śmiechem chłopcy na mnie popatrzyli i też zaczęli się śmiać. Później dużo rozmawialiśmy ale nie powiedziałam im, że jestem polką bo bałam się ich reakcji nie zauważyliśmy kiedy przyjechali Li i Lou z dziewczynami nieśmiało do nich podeszłam i przywitałam się*
Ty- hej jestem Agata
El- hej ja jestem Eleanor ale mów mi El
Dan- hejka ja jestem Danielle ale mów Dan
Pez-  Hej ja jestem Perrie możesz mówić mi jak chcesz *Blondynka uśmiechnęła się do mnie a po tym wszystkie mnie przytuliły i poszły do swoich chłopaków zaczęli się wszyscy całować tylko ja, Harry i Niall staliśmy. Harry nieoczekiwanie chwycił moją dłoń i pocałował mnie ja odwzajemniłam pocałunek, z każdą chwilą go pogłębialiśmy. Gdy się od siebie cudem oderwaliśmy wszyscy na nas spojrzeli i się pytali czy jesteśmy parą Harry ścisnął moją dłoń i powiedział „tak” ja się tylko szczerze uśmiechnęłam*
Dan- mam świetny pomysł może zrobimy karaoke co wy na to?
Ty-chętnie ale ja nie umiem śpiewać
Pez-oj przestań
El- chodź będziesz pierwsza to co nam zaśpiewasz?
Ty- no skoro już muszę to Conor’a Maynard ‘a „Vegas Girl”
N-o Conor znamy się jest bardzo fajny
Ty-poważnie znacie go? Nawet nie wiecie jak chce go poznać ok to włączajcie piosenkę. *pierwszą zwrotkę zaczęłam dość nie śmiało*
   Bad girl, I think you wanna play
See you looking so good with your poker face
Bottles up like it's your birthday
V.I.P. everyone in this place
I'll knock you down like you're Keri
Forget your name like Rihanna
We can run the world Queen B
Be unthinkable Alicia
We can go so far if she let go
But I ain't gonna leave without her
Ale później się rozkręciłam i poszło łatwo dość mocno się wczułam
 This is for the girl that get down low
The whole club wanna see you go
Ey, shake, shake like you're famous, girl
Head back, lay it down like a Vegas girl
Bass coming down so hard
That little dress breaking every heart
Ey, shake, shake like you're famous, girl
Head back, lay it down like a Vegas girl

Like a Vegas girl

Roll the dice, I've got your number
Hit the jackpot underneath the covers
Intoxicated, you're like a drug, girl
Grab a glass, girl rain tequila
I'll knock you down like you're Keri
Forget your name like Rihanna
You can run the world, Queen B
Be unthinkable, Alicia
We can go so far if she let go
And I ain't
gonna leave without her

This is for the girl that get down low
The whole club wanna see you go
Ey, shake, shake like you're famous, girl
Head back, lay it down like a Vegas girl
Bass coming down so hard
That little dress breaking every heart
Ey, shake, shake like you're famous, girl
Head back, lay it down like a Vegas girl

Like a Vegas girl

It feels so right every night
Like you're in Vegas, girl
(Like a Vegas girl) in Vegas, girl /x4

This is for the girl that get down low
The whole club wanna see you go
Ey, shake, shake like you're famous, girl
Head back, lay it down like a Vegas girl
Bass coming down so hard
That little dress breaking every heart
Ey, shake, shake like you're famous, girl
Head back, lay it down like a Vegas girl

Wszyscy-wow jesteś niesamowita
Ty-dzięki jesteście mega mili. Przepraszam was ale źle się czuje i jeżeli pozwolicie to pójdę spać. Harry kochanie chodź ze mną na chwilkę
H-dobrze słońce już idę.
Chłopcy-uuu… czyżby coś się szykowało?
H-przestańcie wam tylko jedno w głowie. Zaraz wracam.  *Harry podszedł do mnie, wziął mnie na ręce i zaniósł po schodach do sypialni*
Ty-ja tu mam spać? A ty gdzie?
H- w pokoju dla gości *podszedł do swojej szafy i wyciągnął z niej jakiś T-Shirt, a później mi go podał.*
H-tam masz łazienkę,
Ty-chwila Li i Dan są trzeźwi ale reszta jest nieźle wstawiona gdzie oni będą spać?
H-w mam jeszcze dwa pokoje dla gości
Ty-no właśnie dwa a ty?
H-ja na kanapie.
Ty- nic z tego śpisz tu ze mną
H-ale…
Ty-żadnego ale-przerwałam mu i zbliżałam się do niego z zamiarem pocałowania go w policzek ale on był sprytniejszy w ostatniej chwili przekręcił głowę tak, że nasze usta się stykały i rozpoczął pocałunek był on strasznie długi i namiętny
Ty-idę założyć koszulkę i zaraz wracam poczekaj na mnie
H-Kocie na ciebie zawsze
*5 minut później wyszłam ubrana w koszulkę Hazzy, która mało co zakrywała, było w niej widać dużą część moich ud*
Ty-jestem
H-widzę i wyglądasz świetnie w tej koszulce musisz częściej się tak ubierać a teraz ty na mnie poczekaj idę tylko pomóc Liam’owi i Danielle z resztą daj mi 15 minut
Ty-dobrze, poczekam  
Nie minęło 15 minut a Harry był już w pokoju na jego twarzy widziałam niepewność ale szybko powiedziałam, że ma się nie bać i położyć. Lokers  posłusznie wykonał moje polecenie i po chwili leżałam wtulona w jego nagi i umięśniony tors. Chwilę rozmawialiśmy ale szybko poczułam się strasznie zmęczona więc mocniej się wtuliłam w mojego loczka i zasnęłam. Następnego dnia obudziłam się sama w pokoju. Otwarłam drzwi na korytarz i zeszłam do kuchni wszyscy tam byli brakowało tylko Harry’ego chciało mi się płakać wyszłam z kuchni i wróciłam do pokoju. Rzuciłam się z płaczem na łóżko gdy nagle do pokoju wszedł nie kto inny a Harry, widząc go jeszcze bardziej się rozpłakałam sama nie wiem czemu. Loczek widząc, że płacze szybkim korkiem podszedł do mnie otarł moje łzy i przytulił do siebie jak najmocniej potrafił.

2 komentarze:

  1. Boski blog czekam na dalej <3

    Ania :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę jesteś fanką Conora Maynarda też go lubię :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń