wtorek, 21 maja 2013

Jeden dzień a może wszystko zmienić 38 rozdział

***MIESIĄC PÓŹNIEJ***
 *Z PERSPEKTYWY AGATY***

Horanowi udało się namówić mnie na powrót do Londynu i tak też od dwóch tygodni już tutaj jestem trochę tęsknie za Polską i za znajomymi, z którymi udało mi się odzyskać kontakt po przeszło 4 latach... dwa lata to aż tyle znam chłopców i tyle różnych rzeczy się wydarzyło... przez te dwa lata miałam dużo radości ale także i smutku, dzięki temu poznałam swoją największą miłość, a wkrótce moje męża ale jeszcze nie planujemy ślubu na pewno gdzieś w niedalekiej przyszłości ale jeszcze o tym nie rozmawialiśmy czas sam pokaże jak to będzie wyglądać. Bardzo się cieszę z tego, że Harry w końcu zmądrzał i znów jest z Natalią bardzo ale to bardzo ją polubiłam zostałyśmy przyjaciółkami wiadomo nie takimi bliskimi jak z Dan ale przyjaciółkami, Darcy jest zdrowa i rośnie jak na drożdżach no w końcu mała niedługo będzie mieć dwa latka niedługo to może trochę za dużo powiedziane, bo za siedem miesięcy ale to szybko zleci. Mieszkamy razem i tworzymy piękną rodzinę i mam nadzieje, że już nic tego nie popsuje. Dzisiaj mam nagrywać piosenkę z Little Mix nie powiem, bo trochę się stresuje... zaraz trochę? Co ja gadam stresuje się na maksa nie mogę się uspokoić siedząc w samochodzie z dziewczynami nie odezwałam się ani słowem.
-Agata nie denerwuj się tak - powiedziała Perrie
-To aż tak widać?- spytałam
-Oj tak- zaśmiała się Leigh-Anne
-Uśmiechnij się - powiedziała Jade robiąc mi na ustach palcami uśmiech
-Postaram się.
Pięć minut później.
-No to wychodzimy- powiedziała Jade
Weszłyśmy do środka później szłyśmy jakimś długim korytarzem. Otworzyłyśmy drzwi, a w środku siedziało kilku mężczyzn, a wśród nich ich menadżer. Powiedział żebyśmy zaczynali, bo im prędzej zaczniemy tym prędzej skończymy. Weszłyśmy do środka, dostałyśmy teksty, puszczono melodię żebyśmy mogły się wczuć. Melodia była fajna, zaczęłyśmy śpiewać no i niestety na pierwszy ogień szłam ja... trochę się bałam w końcu pierwszy raz jestem w studio nagraniowym i nagrywam swój wokal to dla mnie taka dość dziwna nowość, zaczęłam. Najgorsze było to, że nie widziałam min tych gościu, a wolałabym widzieć, bo wiedziałabym czy im się podoba czy też jestem koszmarna... ale w sumie nie zaproponowano by mi tego gdybym nie śpiewała dobrze więc chyba nie było aż tak tragicznie, następną partię śpiewała Jade ta to ma niesamowity głos z resztą jak trójka pozostałych każda ma inny i dlatego ich piosenki są takie świetne. Refren śpiewałyśmy wszystkie podczas tego miałam takie wrażenie jakbym do nich nie pasowała no ale cóż... Musiałyśmy powtarzać to tyle razy, że już miałam dosyć... Wyszłyśmy po trzech godzinach. Gdy wyszłyśmy z tego pomieszczenia, a moim oczom ukazał się mój kochany narzeczony.. swoją drogą narzeczony jak to pięknie brzmi tak miło ale wracając przywitał mnie soczystym buziakiem w usta. Pożegnałam się z przyjaciółkami gdyż ci mężczyźni już wyszli i poszliśmy. Weszliśmy do jego samochodu i ruszyliśmy. Jechaliśmy w ciszy, bo ja rozmyślałam nad tym jak to będzie wyglądać czy piosenka, którą nagrywamy będzie hitem czy też raczej totalną porażką najbardziej bałam się wyśmiania przez innych. dojechaliśmy do domu, weszliśmy do środka, a tam byli wszyscy włącznie z moją mamą. Ciekawe po co oni wszyscy tutaj przyjechali.
-Hej wszystkim - powiedziałam zdezorientowana. - ktoś mi powie co się dzieje?- dodałam po chwili.
-To jest przyjęcie - powiedział z rozbawieniem Harry, który trzymał na rękach Darcy
-Harry geniuszu tyle to ja zauważyłam- powiedziałam sarkastycznie
-Zrobiliśmy je z okazji twojego pierwszego nagrania w studio- powiedziała Dan
-Wreszcie konkretna odpowiedź... zaraz chwila.. co ? jak to przyjęcie? Jesteście kochani- powiedziałam i zaczęłam wszystkich przytulać.

***TRZY MIESIĄCE PÓŹNIEJ***

Piosenka została wydana i nakręciliśmy również teledysk okazało się to świetnym hitem.. dostałam propozycje, która zwaliła mnie z nóg po prostu nie mogłam w to wszystko uwierzyć dostałam propozycje aby dołączyć do zespołu Little Mix wahałam się gdyż miałam pewne obawy co do tego czy ich fani mnie zaakceptują i polubią, a co najważniejsze czy dziewczyny nie stracą przez to fanów jednak po dłuższych namowach dziewczyn i menadżerów oraz moich pozostałych przyjaciół zgodziłam się w tamtej chwili byłam strasznie szczęśliwa ale jednak trochę się obawiałam jak dam radę przecież jeszcze mam naukę i mam dziecko ale z tym to na pewno moja kochana mamusia mi pomoże. kilka dni później wszystko się zaczęło, a mianowicie weszłyśmy do studia i znów kolejne męczące godziny, dni, miesiące aż w końcu udało się została wydana płyta, która po krótkim czasie została jedną z najlepiej się sprzedających. Ja sobie jakoś radzę mam indywidualny tryb nauczania i jest dobrze, tak jak myślałam mama pomaga mi z Darcy ale razem z Niall'em rozważamy wynajęcie opiekunki.

DZIEŃ ŚLUBU
Ten dzień miał być najpiękniejszy w moim życiu i tak się zaczął. Zostałam obudzona w bardzo miły sposób ale nie trwało to długo gdyż miałam masę rzeczy do zrobienia. Razem z dziewczynami musiałyśmy iść do fryzjera, a do domu miała przyjść makijażystka.
Ubrana byłam w Suknię buty miałam takie, fryzurę, makijaż i biżuterie taką. Obrączki mieliśmy takie.
To był najlepszy i najpiękniejszy dzień w moim życiu, a noc poślubna była jeszcze lepsza. Mam nadzieję, że teraz będziemy mieli już tylko dobre chwilę oczywiście oboje robimy karierę ale jakoś damy radę.
__________________________________
To już jest koniec tego opowiadania 
nie będę pisała epilogu, bo wolę 
żebyście sami sobie wyobrazili co może się
dalej stać...
Teraz jeśli macie jakieś uwagi to możecie je 
spokojnie napisać...
Trochę mi przykro ale co zrobić
piszę następne opowiadanie
to tyle
KOCHAM WAS :*

8 komentarzy:

  1. Kocham to ! <3
    Szkoda ,że to już koniec <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda że koniec ale fajnie byłoo ! :* Kiedy dodasz kolejne opowiadanie lub pamiętnik ? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zajebiste! Szkoda, że to koniec, ale bedzie nowe, pewnie jeszcze lepsze opowiadanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. A kiedy dodasz nowe opowiadanie? Jutro?

    OdpowiedzUsuń
  5. *________*
    *,*
    wow

    zapraszam na mojego bloga z imaginami mam nadzieje, że dołączysz do obserwujących http://foreverloveonedirection1d.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. zajebiste!!!! ale szkoda, że koniec :((( ale na 100% napiszesz jeszcze lepsze ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. swietne <3 szkoda ze to juz koniec

    OdpowiedzUsuń
  8. ZA-JE-BI-STE <3 KOCHAM TWÓJ BLOG :) szkoda, że koniec. ~vanus

    OdpowiedzUsuń