**tydzień później**
- skarbie nawet nie wiesz jak ja się cieszę, że wychodzisz
ze szpitala
- a ja tym bardziej mam dla ciebie małą niespodziankę …
powiedział
- a jaka to niespodzianka?
- dzisiaj spędzimy noc w hotelu i zresztą następną też
-yy.. ale …
- nie bój się tyle razy już u ciebie nocowałem jak się
przyjaźniliśmy nic się nie wydarzyło to i teraz się nic nie wydarzy obiecuje,
bo to działoby się zbyt szybko nie mogą brać góry emocje tylko uczucie i czas
jaki ze sobą jesteśmy – powiedział i musnął twoją wargę
- ale ja musze zadzwonić do mamy… mamo cześć słuchaj ja będę
na weekend w hotelu… [a z kim tam będziesz?] ja yy… no z Niallem [z tym
blondynem? Lubie go i to bardzo fajną parą byście byli] mamo cii.. on to
wszystko słyszy ale dzięki to co mogę ? [tak możesz ale bądź grzeczna] dobrze
będę i dziękuje pa [ pa córuś ]
- i widzisz zgodziła się a teraz chodźmy do mnie do domu-
rzekł Niall
- dobrze ale najpierw pojedźmy do mnie wezmę kilka ubrań
-dobrze to już dzwonię po taksówkę – odparł. Pół godziny później byliście u ciebie
wysiadając z samochodu Niall dał ci gorącego buziaka
Bo buziaku weszliście do domu jednak niestety twoja mama
widziała to wszystko, gdy weszliście do domu twoja mama zadawała pytania:
- Agata mówiłaś, że jesteście przyjaciółmi
-Bo tak było ale gdy Niall miał ten wypadek to wyznaliśmy
sobie miłość- powiedziałaś
-to piękne co mówisz
ale ty masz 16 lat i masz spędzić weekend sam na sam w hotelu
-dobrze wiem co pani chce powiedzieć- przerwał twojej mamie
blondyn
-Ale ja nie chce się z tym spieszyć . Na razie chciałbym się
cieszyć miłością z Agatą ale jeśli pani ma coś przeciwko to odejde- dodał
- Niall co ty gadasz?! – krzyknęłaś
- Ja ciebie lubię i to bardzo tylko boję się o moją córkę
mam nadzieje że mnie rozumiesz- powiedziała twoja mama
- Ja rozumiem to pozwoli
mi pani ?
- oczywiście ona szaleje za tobą od dawna- powiedziała mama
a ty strzeliłaś buraka
-dobrze to my już pójdziemy- powiedziałaś
- ale dlaczego porozmawiajmy z twoją mamą jeszcze –
powiedział Niall
- nie, ja już i tak muszę wychodzić do pracy
To pa powiedzieliście i poszliście
**W taksówce**
- kochanie a nie
możemy jechać do ciebie do domu ? Chętnie bym poznała twoją rodzinę
- yy… no dobrze ale to jest daleko, aż 100 kilometrów od
Londynu
- to nic tylko czym pojedziemy ?
- a tym to się nie martw, porozmawiam z Paulem i na pewno
coś się załatwi
- a czy Louis nie mógłby nas zawieźć ?
- ale ja nie wiem czy to nie będzie dla niego problem
- to nie możesz zadzwonić ?
- ok zadzwonię ale najpierw pojedźmy do tego hotelu,
weźmiemy pokój i tam do niego zadzwonię
- no dobrze
** Hotelu**
- nIall co tu się dzieje że tyle ludzi tu jest i z
aparatami? - o nie! To paparazzi ale
skąd oni wiedzą że my to będziemy ? - i co teraz ?
-teraz nic idziemy do recepcji a jak będą pytać to im odpowiemy -ale na co ? czy jesteśmy parą i takie
tam?
-tak dokładnie - Niall jak długo jesteście para, ile się
znacie? Czy macie już pierwszy stosunek za sobą?, Jak ona się nazywa? – takie i
mnóstwo innych pytań zadawali dziennikarze
- jesteśmy ze sobą dwa
tygodnie wcześniej byliśmy przyjaciółmi, znamy się trzy miesiące a na reszte pytań odpowiem na
wywiadzie One Direction – powiedział przystojniak po czy pociągnął cię za rękę
i szliście do pokoju jednak fanki 1D nie
dawały wam spokoju aż do Nialla zadzwonił telefon to był Paul okazało się, że
chłopcy mają mieć wywiad właśnie w tym hotelu, w którym się znajdowaliście
ROZMOWA NIALLA Z PAULEM – Ale Paul mieliśmy mieć dzień wolny ja już go
zaplanowałem- powiedział Niall -
rozumiem ale podobno nie masz z kim jechać do twoich rodziców jeśli się
zgodzisz to chętnie was zawiozę i przy okazji poznam twoją dziewczynę –
powiedział Paul - no dobrze a kto ci to powiedział ?-
zapytał blondyn -yy..no..ten… yy.. no
Harry – paul nie mógł się wysłowić i się jąkał
- ah,, czyli Harry to taka papla tak ? ale w sumie dobrze J - zaśmiał się
Niall -
ochroniarze po was przyjdą - po nas
? -Tak po was lepiej żeby fanki
wiedziały – powiedział Paul po czym się rozłączył Po 15 minutach przyszli ochroniarze i
zaprowadzili was do Sali konferencyjnej a tam czekali już chłopcy i Paul. Pierwsze pytanie jakie zadali brzmiało
tak „Kim jest ta dziewczyna?” Niall odpowiedział, że jestem jego dziewczyną następne były podobnej
treści później zapytali chłopców tzn.
Harry’ego zapytali czy nadal jest z Taylor Swift a on powiedział, że nie są
razem po czym zaszkliły mu się oczy i Paul powiedział, że chłopcom przyda się
mała przerwa ja od razu poszłam za Niallem ale widziałam, że błagalnym wzrokiem
patrzył na mnie tak jakby chciał mnie poprosić żebym poszła do Harry’ego więc
poszłam i zaczęliśmy rozmowę -
Harry co się stało czemu zacząłeś płakać ?- zapytałam - Bo Taylor powiedziała cos okropnego co
bardzo mnie zraniła…. Powiedziałam, że wiążąc się ze mną liczyła na to by rozbić
nasz zespół no cóż i prawie jej się to udało dla niej olewałem chłopaków moich
przyjaciół -nie przejmuj się nią
znajdziesz sobie fajniejszą dziewczynę, ale mówiłam Niallowi od początku jak
tylko zacząłeś spotykać się z nią, że ona nic dobrego nie przyniesie a później
jak cię wykorzysta to napisze o tym piosenkę… - harry się uspokoił i powiedział
dziękuje po czym mnie przytulił
podeszłaś do swojego ukochanego i powiedziałaś mu o wszystkim on też nie
był zadowolony nagle Paul zawołał wszystkich ale ty powiedziałaś, że wolisz
zostać tutaj z tyłu a ochroniarz cię pilnował żeby żaden reporter cię nie
dorwał i zaczął zadawać pytania
15 minut później konferencja się zakończyła po czy wraz z blondynem
udaliście się do pokoju a razem z wami chłopcy i Paul ty poszłaś się spakować a
Niall rozmawiał z Chłopakami i Paulem w innym pomieszczeniu po czym wyszli i
się z wami pożegnali wy też poszliście do samochodu managera i pojechaliście do
rodziców Nialla ty byłaś strasznie zmęczona i zasnęłaś z głową na kolanach
blondyna. On nie chciał cię obudzić więc wziął cię na ręce i zaniósł do domu
ŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚwietne ..... super nie można tego opisać normalnie niebo w gębie :**
OdpowiedzUsuń<3
Twój blog jest MEGA :)
OdpowiedzUsuń